Dlaczego kupując kota z pseudohodowli, przyczyniamy się do cierpienia zwierząt?
Wiele osób popełnia ogromny błąd, kupując kota z pseudohodowli. Decydując się na taki zakup, wspieramy osoby, które przyczyniają się do masowego rozmnażania zwierząt i utwierdzamy je w przekonaniu, że wybrały dobry sposób na łatwy zarobek kosztem cierpienia kotów. Warto również wspomnieć o tym, że choć na pozór cena kota wydaje się bardzo atrakcyjna, często okazuje się, że znacznie wyższe kwoty musimy wydać na liczne wizyty u weterynarza. Dzieje się tak, ponieważ zwierzęta z pseudohodowli zazwyczaj nie mają odpowiedniej opieki weterynaryjnej, co wiąże się z ich dużym zarobaczeniem, problemami z oczami, kocim katarem czy z większym ryzykiem wystąpienia chorób genetycznych. Ponadto brak socjalizacji sprawia, że kocięta niekiedy nie odnajdują się w nowej rodzinie i wymagają pomocy behawiorysty. (więcej…)
Nie jem mięsa tak całkowicie od kilku lat. Mój wybór, moja decyzja. Powody różne i banalne, ale nie o tym. Wybrałam się na wczasy nad polskie morze poza sezonem. Zamawiając nocleg, zamówiłam także wyżywienie i grzecznie poinformowałam o swoich fantazjach kulinarnych. Pani grzecznie odpowiedziała, że nic z tego, ale jest szwedzki stół i obiadokolacja, więc po namyśle stwierdziłam, że luzik, a resztę załatwię na miejscu.
Zanim podejmiesz decyzję o byciu domem tymczasowym (DT) warto poznać organizację, dla której takie usługi będzie się świadczyć. Najlepiej skontaktować się z jej przedstawicielem i porozmawiać odnośnie swoich oczekiwań, o ich potrzebach, jak ma wyglądać wzajemna współpraca.
Wiosna! Taka piękna pora roku, z utęsknieniem wyczekiwana przez wszystkich. Wypatrujemy dłuższego dnia, czekamy na słońce i cieszymy się rozkwitającą dookoła przyrodą. A ona rozkwita bujnie i radośnie, co przejawia się także w zachowaniu naszych pupili. Najmniej przyjemnym zwiastunem zbliżającej się wiosny są odgłosy kociej rujki… Każdy opiekun kota, który choć raz przeżył ten stan, doskonale wie, o czym mówię. Do końca życia nie zapomnę odgłosów jakie wydawała z siebie moja kotka i to w ciągu dnia i nocy…