Koty za tęczowym mostem
Cicho, cichuteńko na mięciutkich łapkach
Skrada się, podpełza Kocia Śmierć znienacka,
Cicho, cichuteńko, spod ziemi wyrasta
„Zabieram ci Kota, człowieku i basta!”
Kot nawet nie ma czasu na pożegnanie,
Wiec pozostawia napoczęte śniadanie
Wody w miseczce oddechem juz nie zmąci
Nie zdąży łapką, swej piłeczki trącić
Był, wypełniał Sobą czas, przestrzeń, mieszkanie
nagle …błysk światła – i cisza…
Już Kota nie stanie
Człowiek został sam.
Błysk kocich oczu – mruknięcie – westchnienie –
– urywa się – wątek – cichnie – miauczenie –
…zostaje wspomnienie wygiętego grzbietu,
odcisk łapek na wannie, puste czyste kuwety,
Narzuta na łóżku wgnieciona pośrodku,
jeszcze czuję Twoje cieplo na kolanach…
…Kotku….
Jeśli musisz odejść – odejdź, lecz nie proś mnie
Wcale o zgodę, bo nigdy nie zniosę Twej straty
W sercu miejsce ogrodzę, posadzę w nim kwiaty
Będę się tam spotykać z Twych oczu wspomnieniem
Będę tęsknić za Twym dotykiem, mruczeniem…
autor: Solangelica
Babka Nova
Data urodzenia: 2000r. Pod naszą opieką od: 22.02.2015 r. Kastracja: tak Szczepienie: tak Odrobaczenie: tak Testy FIV/FeLV: ujemne Historia: Podwórkowa weteranka, przeżyła w centrum Warszawy blisko 20 lat. Teraz podupadła na zdrowiu - babunia...